Wytrawni kawosze nie tylko cenią sobie
ten napój ze względu na jego właściwości
pobudzające, smak czy aromat. Okazuje się że kawa może mieć bardzo wiele
ciekawych zastosowań. Może być użyteczna nie tylko dla nas i naszego organizmu,
ale również dla środowiska w którym żyjemy. Otóż, po zaparzeniu kawy zawsze zostają
fusy (no chyba że jest to kawa rozpuszczalna, to wtedy nie). Okazuje się że
odpady po kawie można nie tylko wyrzucić, ale również zrobić z nich pożytek,
który pozwoli zaoszczędzić trochę grosza.
Kiedy pod wpływem przeterminowanego lub
zepsutego jedzenia w naszej lodówce pojawi się brzydki zapach, aby się go
pozbyć nie koniecznie musimy używać sody. Fusy kawowe skutecznie usuwają
brzydkie zapachy. Suche fusy po kawie wsypujemy do suchego woreczka i
pozostawiamy w lodówce na około dobę. Efekt taki sam jak soda. Kawa tak samo
podziała na brzydki zapach w butach, fusy wystarczy wsypać do butów na noc a
rano się ich pozbyć.
Z kawy można zrobić bardzo skuteczny peeling
do ciała. Wystarczy zmieszać fusy z olejkiem kokosowym i brązowym cukrem. Ta
mieszanka domowej roboty powoduje że przyśpieszają się procesy metaboliczne
naskórka i skóry właściwej. Powoduje to sporą redukcję celulitu. Fusy oprócz
odżywiania cery, mogą też odżywiać rośliny. Przy przesadzaniu kwiatków można na
dno doniczki nasypać 5 łyżek fusów. W ogrodzie wystarczy samo wysypanie fusów
pod kwiatki. Osoby, które przetestowały temat, opowiadają o imponujących
efektach. Mimo znakomitego odżywiania roślin, kawę stosuje się jako odstraszać
owadów. Związki zapachowe w niej zawarte działają bardzo drażniąco na zmysł
powonienia mrówek. Wystarczy rozsypać kawę w miejscu gdzie pojawiają się
insekty. Po kilku dniach powinny się na dobre wyprowadzić.
Niektórzy stosują fusy jako barwnik do tkanin lub pisanek. Aby sporządzić "barwiący" napar trzeba zawinąć fusy w gazetę i włożyć do ciepłej wody na 10 minut. Farbowanie danej rzeczy to też rzecz niezwykle prosta – wkładamy na 30 minut do wywaru. Z kawy można zrobić odżywkę do koloru dla włosów czarnych i brązowych. Można wcierać fusy w skórę głowy lub spłukać głowę lekko ostudzoną kawą.
Podobnie jak na mrówki, kawa na działa też na
pchły u zwierząt. Podczas kompania pieska wystarczy wcierać kawę w jego sierść
a pchełki same uciekną.
Wracając do urody, wiele pań używa fusów
kawowych jako maseczki na poprawę kolorytu skóry i dogłębne oczyszczenie. Fusy
kawowe w połączeniu z płynem do mycia naczyń doskonale usuwają tłuszcz lub
zabrudzenia.